Hej, jestem uzależniona od kupowania kosmetyków. Tak przyznaję się bez bicia, jakbym mogła to wykradłabym wszystkie kosmetyki z drogerii, ale jeśli już coś kupuję to umiem stać w sklepie i 30 minut zastanawiać się co wybrać. Dzisiaj przychodzę żeby pokazać wam kilka drobiazgów jakie kupiłam w sierpniu.
Mleczko 3 in 1 z Avonu, kosztowało mnie 4 zł, spray do zniszczonych włosów kosztował mnie ok 12 zł a mgiełka to zakup na który wydałam 7zł!:) Eye-liner mogę wam serdecznie polecić, to już moje drugie opakowanie i kupię kolejne, dostępny w Rossmannie aktualnie na promocji (coś koło 33 zł) a ja za swój dałam nieco mniej:)
Buziaki!:)
Bardzo lubie kosmetyki z avonu :-)
OdpowiedzUsuńMam podobne mleczko do twarzy , a ta mgielka to mam taką odzywke :-)
Kocham mgiełki ! :)
OdpowiedzUsuńtaka przypadłość kobiet nigdy nie wiedzą co wybrać - skąd ja to znam ;d
OdpowiedzUsuńJa tam ostatnio też mam świra na punkcie kosmetyków, w szczególności do twarzy. Cóż, jak ma się przetłuszczoną cerę, to nie jest do śmiechu T.T
OdpowiedzUsuńTeż lubię mgiełki z Avonu ;) Moja ulubiona to ta o fiołkowym zapachu ;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam mgiełki <3
OdpowiedzUsuńJa nałogowo nie kupuję kosmetyków, chociaż powoli uzależniam sie od kupowania lakierów ;d
OdpowiedzUsuńObserwuję :)
OdpowiedzUsuńja nie jestem uzależniona od kosmetyków, wolę ciuchy i outfity :)
OdpowiedzUsuńwidze ze dopiero zaczynasz takze obserwuje:)) Blog zapowiada sie bardzo fajnie:)
OdpowiedzUsuńmgiełki z avonu sa wspaniałe1 ;)
OdpowiedzUsuńhttp://pooczwarka.blogspot.com/
ciekawa mgiełka:)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na konkurs - zestawy kosmetyków Flos-Lek wygrywają aż trzy osoby!:)
nie znam tych kosmetyków :( nie bardzo lubię z avonu zamawiać
OdpowiedzUsuńuwielbiam mgiełki z Avon :)
OdpowiedzUsuńooo, ajlajner fajny :)
OdpowiedzUsuńMam też tusz <3
OdpowiedzUsuńUwielbia
Buziaki Sylvia :*
to eyeliner :)
Usuńkiedyś przeglądanie katalogów z avonu to był szał :D najpierw lista co mi się podoba, potem korekta co mi jest potrzebne. a na końcu na co mogę sobie pozwolić :D teraz nie zamawiam, niewiele kosmetyków mi niestety odpowiada...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A